Prywatnie odrestaurowany, zadbany, z przeznaczeniem hotelowym i przyjęciowo-weselnym ...
A te 3 fotki pstryknął mi monsz a ja je dziwacznie obrobiłam w procesie krosowym
:-)
I oczywiście Pan Maciej - ostatnio bardzo niechętny jeśli chodzi o pozowanie do zdjęć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz