Co najbardziej lubię w fotografowaniu ?

Niepowtarzalność chwili. Cudowną pewność i świadomość, że to, co widzę i odczuwam „tu i teraz” jest mi dane tylko ten jeden jedyny raz.


Uśmiech fotografowanej osoby, emocje, światło, a nawet kawałek duszy.

Stan „flow”, w którym się znajduję, biegając z aparatem.

Szybkość podjętej o naciśnięciu migawki decyzji, która zapada gdzieś na linii mózg-oko-ręka i wynika trochę z foto-doświadczenia a trochę z osobowości.

Pstrykanie fotek to dla mnie pasja, uwielbienie dla obrazu, szacunek dla człowieka i cudów natury.



SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MOJE SESJE !

www. fotorodzinne.pl

607 058 283
asia.hadam@gmail.com





środa, 19 grudnia 2012

IWONKA - grudniowo ...

Każda kolejna sesja i każdy kolejny fotograficzny plener czegoś mnie uczą.
Mam takie przekonanie, że ciągle dowiaduję się czegoś nowego:
o samej sobie, o trudnej ale jakże fascynującej sztuce fotografii i wreszcie o Osobie,
z którą jestem w danym czasie i miejscu - w wyjątkowej Relacji,
polegającej wszak również na zaufaniu i podarowywaniu kawałka duszy ...
Plener z IWONKĄ w zimowym Kryspinowie był pełen ... spokoju
- takiego wewnętrznego i zewnętrznego.
Iwonka gdy obejrzała pierwsze fotki - napisała mi: "prześlicznie delikatne - dziękuję pięknie"
- i to dla mnie jest największą nagrodą (oczywiście oprócz cudnego SPACERU :-)
Mojej Modelce
dziękuję za cudne wspólne pochłanianie
grudniowej przestrzeni ...












właściwie nadal nie mogę się zdecydować, czy bardziej podoba mi się
Iwonki komplecik zimowy
niebieski czy czerwony :-)





A to już tradycyjna, końcowo-plenerowa gupawka :-)



No i nie mogę się jak zwykle oprzeć OTOCZENIU i wklejam na koniec ...
przyrodniczy backstage kryspinowski :-)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz