Sobotnie południe w Grodzie Kraka, ulicą Za Torem w ... górę, w rejony nieznane.
Kamieniołom Liban w dole, w lewo przestrzeń dawnego obozu w Płaszowie,
a po drugiej stronie przepaści - KOPIEC KRAKA - od strony do tej pory niezbadanej.
Całkiem wymieszane pory roku na drzewach :-)
Słoneczno-mrocznie ...
A na koniec ... moja Osoba Towarzysząca: stylizacja wiosenna :-)
Kamieniołom Liban w dole, w lewo przestrzeń dawnego obozu w Płaszowie,
a po drugiej stronie przepaści - KOPIEC KRAKA - od strony do tej pory niezbadanej.
Całkiem wymieszane pory roku na drzewach :-)
Słoneczno-mrocznie ...
A na koniec ... moja Osoba Towarzysząca: stylizacja wiosenna :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz