Mija właśnie pięć dni od naszej z Iwonką WYPRAWY...
Co z niej pamiętam dziś (po mega intensywnym tygodniu) ?
Jakie obrazy i uczucia pojawiają się jak zamknę oczy ?
Słońce, kawałki śniegu, pustka, cisza...
Spokój na zewnątrz, spokój wewnątrz ...
A jakie obrazy i uczucia złapałam wtedy w obiektyw ?
Zapraszam do mojego świata ...
LIPNICA MUROWANA:
IWONKA :
Cmentarz z I Wojny Światowej. Lipnicki, stary, trochę rozsypany a przez to bardzo niesamowity...
A tutaj już NOWY WIŚNICZ i OKOLICE :
Celebracja herbaty i słońca w knajpeczce w Centrum Miasteczka:
I pamiątkowo, na koniec - JA - oczami Ivo
(DZIĘKUJĘ ...)
Co z niej pamiętam dziś (po mega intensywnym tygodniu) ?
Jakie obrazy i uczucia pojawiają się jak zamknę oczy ?
Słońce, kawałki śniegu, pustka, cisza...
Spokój na zewnątrz, spokój wewnątrz ...
A jakie obrazy i uczucia złapałam wtedy w obiektyw ?
Zapraszam do mojego świata ...
LIPNICA MUROWANA:
IWONKA :
Cmentarz z I Wojny Światowej. Lipnicki, stary, trochę rozsypany a przez to bardzo niesamowity...
A tutaj już NOWY WIŚNICZ i OKOLICE :
Celebracja herbaty i słońca w knajpeczce w Centrum Miasteczka:
Tak pomyślałam : może to ostatni już śnieg przed latem ?
I pamiątkowo, na koniec - JA - oczami Ivo
(DZIĘKUJĘ ...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz