Co najbardziej lubię w fotografowaniu ?

Niepowtarzalność chwili. Cudowną pewność i świadomość, że to, co widzę i odczuwam „tu i teraz” jest mi dane tylko ten jeden jedyny raz.


Uśmiech fotografowanej osoby, emocje, światło, a nawet kawałek duszy.

Stan „flow”, w którym się znajduję, biegając z aparatem.

Szybkość podjętej o naciśnięciu migawki decyzji, która zapada gdzieś na linii mózg-oko-ręka i wynika trochę z foto-doświadczenia a trochę z osobowości.

Pstrykanie fotek to dla mnie pasja, uwielbienie dla obrazu, szacunek dla człowieka i cudów natury.



SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MOJE SESJE !

www. fotorodzinne.pl

607 058 283
asia.hadam@gmail.com





czwartek, 28 czerwca 2012

PO-TYŃCOWO ...

Jak ja dawno nie pstrykałam TAKICH fotek ...
Jak ja się dawno nie zachwycałam tynieckimi KLIMATAMI ...
:-)






    Dla urozmaicenia 3 migawki z Przegorzał i z ... DROGI DO TYŃCA...





  
    I znowu trzy migawki z Tyńca już wieczorowego w sumie ...





    
     A owady i ważki tynieckie - to już zachwyciły mnie bez reszty ! :-)
     Niestety pewnie nie mogłabym być dobrym fotografikiem przyrody, bo mam za mało CIERPLIWOŚCI ...








Jednym słowem: PLENER UDANY ...
:-)
(to dwa słowa !)

1 komentarz: