Co najbardziej lubię w fotografowaniu ?

Niepowtarzalność chwili. Cudowną pewność i świadomość, że to, co widzę i odczuwam „tu i teraz” jest mi dane tylko ten jeden jedyny raz.


Uśmiech fotografowanej osoby, emocje, światło, a nawet kawałek duszy.

Stan „flow”, w którym się znajduję, biegając z aparatem.

Szybkość podjętej o naciśnięciu migawki decyzji, która zapada gdzieś na linii mózg-oko-ręka i wynika trochę z foto-doświadczenia a trochę z osobowości.

Pstrykanie fotek to dla mnie pasja, uwielbienie dla obrazu, szacunek dla człowieka i cudów natury.



SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MOJE SESJE !

www. fotorodzinne.pl

607 058 283
asia.hadam@gmail.com





sobota, 29 marca 2014

ZAWILCE W LASKU WOLSKIM ...

Po krótkiej przerwie chorobowej - znowu szukamy ... WIOSNY ! :-)
Sobota w Lasku Wolskim była przecudna !!!
Bo wszystko tam kwitnie, pachnie, zieleni się i szczerzy do słońca ...
I jeszcze ... Zawilcowało mnie na amen ! :-)
(a swoją drogą: to musi być chyba niezły widok - z zewnątrz,
jak ktoś mnie widzi, kiedy ... leżę w mchach z aparatem,
próbując się jakoś dobrać do tych maleńkich, kwiatowych cudeniek ! :-)
 hehe) ...













 
A na koniec - pamiątkowo - dwaj ważni mężczyźni mojego życia:






czwartek, 13 marca 2014

OCZEKIWANA - POSZUKIWANA - ZNALEZIONA :-)

Początkowo miałam dziś robić coś zupełnie innego, ale...
po bardzo (nazwijmy go:) intensywnym DNIU W PRACY
wybiegłam nagle z aparatem na niespełna godzinny SPACER
w poszukiwaniu PANI W.
Ciepłe mieszało się z zimnym, popołudnie z wieczorem ...
Miejsce Akcji: Park im. Stanisława Wyspiańskiego, KRAKÓW.

A oto i ona:
słuchajcie:
WIOSNA NAPRAWDĘ JUŻ JEST !!!
:-)

W dodatku ... zdążyłam się ... zakochać (jak na wiosenną porę przystało).
W moim magicznym obiektywie !
:-)






Śmiem twierdzić, że TEN PARK - to jedyne takie miejsce w Kraku, gdzie fragmenty zieleni międzyalejkowej po prostu OBSYPANĘ są ... KROKUSAMI :-)








A poniżej zdjęcia WIOSENNEJ NIE-PEŁNI: