Co najbardziej lubię w fotografowaniu ?

Niepowtarzalność chwili. Cudowną pewność i świadomość, że to, co widzę i odczuwam „tu i teraz” jest mi dane tylko ten jeden jedyny raz.


Uśmiech fotografowanej osoby, emocje, światło, a nawet kawałek duszy.

Stan „flow”, w którym się znajduję, biegając z aparatem.

Szybkość podjętej o naciśnięciu migawki decyzji, która zapada gdzieś na linii mózg-oko-ręka i wynika trochę z foto-doświadczenia a trochę z osobowości.

Pstrykanie fotek to dla mnie pasja, uwielbienie dla obrazu, szacunek dla człowieka i cudów natury.



SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MOJE SESJE !

www. fotorodzinne.pl

607 058 283
asia.hadam@gmail.com





sobota, 9 sierpnia 2014

WAKACJE NA SUWALSZCZYŹNIE - TOBOŁOWO

Oj ! dawno chyba na  tego mojego BLOGA nie zaglądałam...
Tymczasem byliśmy sobie na CUDNYCH WAKACJACH ! :-) ...

Tobołowo - czarodziejskie miejsce, w środku lasu, nad czystym jeziorkiem
NA SUWALSZCZYŹNIE (ok. 40 km od Augustowa).
Okolica mnie totalnie zachwyciła (nigdy wcześniej nie byłam w tych akurat rejonach).
Okazuje się bowiem, że są jeszcze w Polsce miejsca, gdzie przyroda zielona, jeziora czyste-przejrzyste, jedzenie pycha, lasy pachnące, a ludzi wokół maleńko ... :-)

Będę wklejać więc tutaj (powoli, bo obecnie w naszym mieszkanku pobojowisko remontowe !!!)
kolejne zdjęcia - wybrane - z ponad 400 zrobionych
 (bardzo trudno je jakoś pamiątkowo  posortować, ale będę próbować).

Oto Królestwo Elżbiety B., za której gościnę piękne dziękujemy:




A to moje Chłopaki - Pływaki :-)













Deszcz padał tylko 2x długo i 3 razy krótko, ale wcale wtedy nie było nudno :-)





Bywało też BARDZO ROMANTYCZNIE ...



Miejsca strzegł Pies Łobuz:



A wieczorami mieliśmy takie oto "widoczki" z tarasu:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz