BROOKLYN FUNK ESSENTIALS
I jeszcze kilka ujęć w KOLORZE:
A po NOCY JAZZU na Małym Rynku udałam się jeszcze na inny koncert, ale to juz zupełnie inna historia...
A tak romantycznie wyglądał kawałek KRAKOWA, namoknięty z lekka deszczem,
kiedy przez niego przebiegałam (w sumie trudno tak w jednej ręce trzymać parasol a w drugiej aparat :-):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz