Jak dobrze być fotografem i jak ciekawie :-) - pomyślałam sobie, biegnąc z aparatem
i korzystając z ZAPROSZENIA uczestnictwa i imprezie zwanej HUBERTUSEM ...
Dla niewtajemniczonych: Hubertus to coroczne święto koniarzy, które polega m.im. na tym,
że gromada dorosłych facetów galopuje na koniach, w pięknych okolicznościach przyrody,
nie spadając z nich w pędzie (z reguły) i goniąc LISA tj zwycięzcę poprzedniej edycji,
który ma przyczepioną lisią kitę do ramienia, którą należy zerwać tj zdobyć.
Podziw i szacun !!!
Dudnienie kopyt po łące - niesamowite.
Konie w pędzie - piękne.
A do tego wszystkiego jeszcze jesienna przyroda okolic mojego rodzinnego GRYBOWA ...
Może wrócę tam za rok i zrobię piękniejsze fotki ?
Tymczasem zamieszczam zdjęcia z listopadowego, niezwykłego weekendu
i dziękuję WIKTOROWI, że mogłam tam być ...
i korzystając z ZAPROSZENIA uczestnictwa i imprezie zwanej HUBERTUSEM ...
Dla niewtajemniczonych: Hubertus to coroczne święto koniarzy, które polega m.im. na tym,
że gromada dorosłych facetów galopuje na koniach, w pięknych okolicznościach przyrody,
nie spadając z nich w pędzie (z reguły) i goniąc LISA tj zwycięzcę poprzedniej edycji,
który ma przyczepioną lisią kitę do ramienia, którą należy zerwać tj zdobyć.
Podziw i szacun !!!
Dudnienie kopyt po łące - niesamowite.
Konie w pędzie - piękne.
A do tego wszystkiego jeszcze jesienna przyroda okolic mojego rodzinnego GRYBOWA ...
Może wrócę tam za rok i zrobię piękniejsze fotki ?
Tymczasem zamieszczam zdjęcia z listopadowego, niezwykłego weekendu
i dziękuję WIKTOROWI, że mogłam tam być ...
super zdjęcia, te czarno-białe oddają ducha nawet bardziej, niezwykłe zwierza niezwykle się fotografuje chyba :)
OdpowiedzUsuń