Jeśli chcecie - oglądajcie.
Dzielę się z Wami WIDOKÓWKAMI z naszych krótkich wakacji
na pięknej i bardzo zielonej, greckiej wyspie.
Część pierwsza to zdjęcia z wycieczki do stolicy - miasta Korfu.
Pojechaliśmy tam w pewną słoneczną niedzielę autobusem kursowym nr 6 (to tylko 13 km
z pobliskiego miasteczka) i ... zagłębiliśmy się niespiesznie w wąskich, malowniczych uliczkach
i zapuszczonych podwórkach.
Szłam nimi a zdjęcia robiły się same :-)
Uwielbiam te greckie, bezpardonowe, suszące się prania na sznurkach przewieszonych przez ulice,
stłoczone kawiarenki i te urokliwe kapliczki i kościółki !
I uwielbiam też ten czas nieograniczony i stan ducha w czasie takich wypraw.
Smakowanie potraw nieznanych, wystawianie twarzy ku słońcu...
No i powroty - w te same miejsca tylko w innej porze dnia :-)
Dzielę się z Wami WIDOKÓWKAMI z naszych krótkich wakacji
na pięknej i bardzo zielonej, greckiej wyspie.
Część pierwsza to zdjęcia z wycieczki do stolicy - miasta Korfu.
Pojechaliśmy tam w pewną słoneczną niedzielę autobusem kursowym nr 6 (to tylko 13 km
z pobliskiego miasteczka) i ... zagłębiliśmy się niespiesznie w wąskich, malowniczych uliczkach
i zapuszczonych podwórkach.
Szłam nimi a zdjęcia robiły się same :-)
Uwielbiam te greckie, bezpardonowe, suszące się prania na sznurkach przewieszonych przez ulice,
stłoczone kawiarenki i te urokliwe kapliczki i kościółki !
I uwielbiam też ten czas nieograniczony i stan ducha w czasie takich wypraw.
Smakowanie potraw nieznanych, wystawianie twarzy ku słońcu...
No i powroty - w te same miejsca tylko w innej porze dnia :-)
Asiu, przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń